Na świecie jest ponad 70 milionów osób głuchych. W Polsce poważnie uszkodzony słuch ma 900 tysięcy osób a około 40 tysięcy z nich nie słyszy w ogóle. Osoby te, jak co roku w ostatnią niedzielę września mają dziś swoje święto.
Pełnomocnik rządu ds osób niepełnosprawnych Krzysztof Michałkiewicz podkreśla w rozmowie z IAR, że wady słuchu stały się chorobą cywilizacyjną. Wszechogarniający hałas, słuchanie muzyki przez słuchawki to dla wielu codzienność – mówi minister Michałkiewicz. Dodaje, że ogromną pomocą w porozumiewaniu się osób głuchych i niedosłyszących jest język migowy. Pełnomocnik podkreśla, że w ramach Rady Języka Migowego podjęto wysiłek, by przygotować certyfikacje tłumaczy języka migowego. Według ministra jest to sprawa ważna, gdyż obecnie nie ma uznawania tłumacza języka migowego. Ważne jest natomiast, by osoba głucha wiedziała, że to co ona mówi na przykład u lekarza jest tłumaczone w sposób profesjonalny.
Specjaliści twierdzą, że przyczyną uszkodzenia słuchu może być nie tylko hałas ale też zapalne i niezapalne choroby ucha zewnętrznego, zapalenie ucha środkowego oraz między innymi niedoleczone infekcje górnych dróg oddechowych.
IAR