Eksperci Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej sprawdzają pod względem bezpieczenśtwa budowaną elektrownię atomową w Ostrowcu, na Białorusi. Uruchomienie pierwszego bloku siłowni planuje się na koniec tego roku.
Białoruskie Ministerstwo Energetyki poinformowało, że członkowie misji mają ocenić, czy bloki energetyczne są bezpieczne i czy elektrownię można oddać do użytku. Eksperci sprawdzają m.in. przeszkolenie personelu w postępowaniu w przypadku sytuacji awaryjnych.
Elektrownia jest budowana przez rosyjski koncern Rosatom. Powstaje w pobliżu litewskiej granicy. Władze Litwy krytykują inwestycję uważając ją za niebezpieczną, z czym nie zgadza się Mińsk.
Siłownia będzie się składać z dwóch bloków energetycznych, których łączna moc ma wynieść 2400 megawatów. Władze białoruskie zamierzają oddać do eksploatacji pierwszy blok jeszcze w tym roku, a drugi w przyszłym roku.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Włodzimierz Pac/Mińsk/dyd