Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów przyznał w rozmowie z dziennikiem „Puls Biznesu”, że na sfinansowanie programu „Rodzina 500 plus” brakuje pieniędzy. Chodzi nawet o 5 miliardów złotych.
Henryk Kowalczyk zapewnił, że mimo występujących obecnie braków w budżecie, rząd nie zrezygnuje z wypłaty świadczenia w wysokości 500 złotych na dziecko. Polityk dodał, że jest to jedna z najbardziej znanych obietnic wyborczych rządu Beaty Szydło, dlatego podjęte zostaną kroki, które zagwarantują wypłatę pieniędzy.
– Cieszy nas to, że rosną wpływy podatkowe – mówił Kowalczyk w rozmowie „Pulsem Biznesu”. Dodał, że rząd za obecna politykę finansową będzie można w pełni rozliczyć dopiero w 2018 roku. – Wówczas zadziałają wszystkie mechanizmy, których wprowadzenie zapowiadaliśmy – podkreślił Kowalczyk.
Sztandarowy, zapowiadany jeszcze w kampanii wyborczej projekt PiS, zakłada, że świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dziecko otrzymuje każda rodzina, bez względu na dochody.
W przypadku rodzin z jednym dzieckiem trzeba będzie spełnić kryterium dochodowe – 800 zł na osobę w rodzinie lub 1,2 tys. zł w przypadku dzieci z niepełnosprawnością. Świadczenie będzie wypłacane do ukończenia przez dziecko 18 lat.
Damian Witek aip