Społeczność muzułmańska w Kalifornii zebrała w ciągu kilku dni ponad 180 tysięcy dolarów na pomoc rodzinom ofiar zamachu w San Bernardino.
Inicjatorzy pomysłu liczyli, że uda się zebrać 50 tysięcy. Hojność muzułmanów przekroczyła jednak ich oczekiwania – 180 tysięcy, które w szybkim tempie udało się zgromadzić, ma pokryć najpilniejsze potrzeby finansowe rodzin czternastu zamordowanych osób.
– Chcemy okazać im naszą miłość i pocieszyć, że nie są sami w całym tym nieszczęściu – powiedział Shakeel Syed, dyrektor wykonawczy Islmaic Shura Council of Southern California.
Zamachu, do którego doszło 2 grudnia, dokonało młode małżeństwo muzułmanów. Abdel Hamil Barraj z meczetu w Culver City, który także wziął udział w zbiórce, podkreślił, że zdecydowana większość wyznawców islamu w Stanach Zjednoczonych to spokojni i przyjacielscy ludzie.
– Do przemocy nawołuje mniejszość. Nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć, jesteśmy temu całkowicie przeciwni – oznajmił.
(hm)