– O zwycięstwie zdecydowała nasza dyscyplina, graliśmy agresywnie – podsumował na konferencji prasowej mecz z Polską selekcjoner Senegalu, Aliou Cisse.
– Mecz był bardzo trudny. Wiedzieliśmy dużo o Polsce, jest niebezpieczna. To przecież jedna z najlepszych w Europie – stwierdził selekcjoner Senegalu. Dodawał: – W pierwszej połowie byliśmy bardzo dobrzy w ofensywie i defensywie. Udało nam się kontrolować grę taktycznie. Cieszymy się, ale nie ma euforii, gdyż teraz przed nami mecz z Japonią. W drugim meczu można wiele stracić, ale też wiele nadrobić. To drugie spotkanie jest z reguły najtrudniejsze na takiej imprezie. – Czy byłem zaskoczony grą Polski? Nie. Dobrze wiedzieliśmy jak gra, jak potrafi zmieniać system gry i jak groźny jest Lewandowski. Potrafiliśmy jednak kontrolować mecz. Trzeba doceniać naszą drużynę, bo wygrała. Otrzymaliśmy już gratulacje z całej Afryki. Ważny jest teraz drugi mecz. W nim można wiele nadrobić, ale też dużo stracić – zaznaczył Cisse.
Mbaye Niang, najlepszy piłkarz meczu:Miałem szczęście przy drugiej bramce. Chcieliśmy pokazać nasza siłę, Jesteśmy dumni, ze wygraliśmy. Mieliśmy bardzo dobre rozpoznanie. Mam szczęście, że zastałem wybrany zawodnikiem meczu. Dziś wygraliśmy po zespołowej grze – podkreślił. O swoim golu powiedział następująco: – Zauważyłem piłkę która wracała do polskiej obrony. Podjąłem decyzję,że zaatakuję i była to decydująca bramka. Miałem szczęście, ale też udało nam się rozegrać dobry mecz.
Sławomir Stachura, Moskwa (AIP