Moskiewski sąd rozpatrzy dziś wniosek prokuratury o przedłużenie aresztu dla dwóch piłkarskich gwiazd. Byli piłkarze reprezentacji Rosji Aleksandr Kokorin i Paweł Mamajew są oskarżeni o pobicie i chuligaństwo. Obaj przebywają za kratami od czterech miesięcy. Prokuratura żąda przedłużenia aresztu do 8 kwietnia.
Do zdarzenia doszło w październiku. Napastnik petersburskiego Zenitu Aleksandr Kokorin i pomocnik klubu z Krasnodaru Paweł Mamajew po meczu ich drużyn wybrali się do Moskwy, aby świętować dziesiątą rocznicę przyjaźni. Po wizytach w kilku nocnych klubach, zawodnicy spacerując ulicami rosyjskiej stolicy demolowali samochody, a gdy nad ranem poszli na kawę do jednego z barów pobili trzech mężczyzn, w tym biznesmena, urzędnika pracującego w strukturach rządowych i kierowcę gwiazdy telewizyjnej.
Niedawno Aleksandr Kokorin napisał list otwarty, w którym przeprosił za swoje zachowanie kolegów z boiska, trenerów i wszystkich kibiców. Obu piłkarzom grożą wyroki pozbawienia wolności. Rosyjscy dziennikarze sportowi podkreślają również, że w przypadku zerwania kontraktów Kokorin i Mamajew będą musieli wypłacić swoim klubom wysokie odszkodowania.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/mt