W wydanym dziś oświadczeniu Ministerstwo Sprawiedliwości podkreśliło, że ustawa dyscyplinująca sędziów w żadnym przypadku nie ogranicza niezawisłości sędziów i niezależności sądów. Według ministerstwa zmiany w ustawie o ustroju sądów powszechnych i ustawie o Sądzie Najwyższym przyjęte przez Sejm 20 grudnia ubiegłego roku są zgodne z przepisami europejskimi oraz z polską Konstytucją.
Posłowie, którzy są autorami projektu zmian w obu ustawach, zaznaczają, że proponowane zmiany wynikają z troski o porządek prawny, praworządność w państwie i działanie zgodnie z Konstytucją RP. Jednocześnie ministerstwo sprawiedliwości podkreśla, że procedowany obecnie w Senacie projekt wykonuje wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który jednoznacznie stwierdza, że powołania sędziów przez prezydenta i ich status nie mogą być przedmiotem kontroli sądowej. Wszelkie próby podważania statusu sędziów i prawomocności wydawanych przez nich orzeczeń mogą uderzać w konstytucyjne podstawy państwa prawa.
W oświadczeniu ministerstwa sprawiedliwości wskazano, że proponowane zmiany w ustawie o sądach wprowadzają dodatkowe narzędzia mające na celu wzmocnienie apolityczności, bezstronności i niezawisłości sędziów. Zgodnie ze standardami TSUE ujawnianie publicznie danych, takich jak przynależność do zrzeszeń, w tym także do partii politycznych mogą być istotne dla oceny składu i sędziego. Nowe przepisy ustawy mają także wprowadzić zmiany dotyczące odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. Normy zaproponowane przez autorów projektu ustawy nie odbiegają od standardów istniejących w innych państwach europejskich, w tym rozwiązań francuskich i niemieckich.
Proponowane zmiany zostały w grudniu przyjęte przez posłów. Dziś ustawą o ustroju sądów powszechnych i Sądzie Najwyższym zajmie się Senat.
IAR/wcześn/kwi/kj