Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski krytykuje opozycję za bezpodstawne oskarżenia dotyczące rzekomej skali problemu nielegalnych ubojni podczas wczorajszej próby odwołania go ze stanowiska. Zdaniem gościa radiowej Jedynki, w ten sposób opozycja uwiarygadnia kłamstwo o niskiej jakości polskiej żywności, co jest działaniem wbrew interesowi narodowemu.
Minister przypominał, że w uzasadnieniu wniosku o jego zdymisjonowanie opozycja przekonywała, że sprawa nielegalnych ubojni nie była odosobnionym przypadkiem i skala tego zjawiska jest dużo większa. Podkreślił przy tym, że jeśli wnioskodawcy mają jakieś dowody na potwierdzenie tych zarzutów, to powinni poinformować o tym prokuratora. Jan Krzysztof Ardanowski przekonywał, że takie oskarżenia nie padłyby z ust opozycji w krajach Europy zachodniej, gdyż zostałyby uznane za uderzenie w interes narodowy.
Wczoraj Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla ministra rolnictwa, Jana Krzysztofa Ardanowskiego. PO zarzucała szefowi resortu niekompetencję i nieudolność w rozwiązywaniu problemów wsi. W ocenie posłów Prawa i Sprawiedliwości, wniosek był polityczny i niemerytoryczny.
***
Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski krytykuje Niemcy i Francję za forsowanie w UE rozwiązań pozytywnych tylko dla ich. Wczoraj Parlament Europejski przegłosował niekorzystne dla naszego kraju dyrektywy dotyczące transportu i Nord Stream 2.
Zdaniem gościa radiowej Jedynki Niemcy i Francja chcą zmniejszania dopłat do rolnictwa, gdyż obawiają się konkurencji Polski i krajów z regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Minister podkreślał, że polskie rolnictwo dobrze się rozwija i nasza żywność wciąż jest tańsza od zachodniej. Powiedział również, że zarówno w sprawie dopłat do rolnictwa, jak i dyrektyw dotyczących transportu i Nord Stream 2 „pokazano figę innym krajom europejskim”. „Mają zarobić firmy transportowe francuskie i niemieckie” – dodał.
Wczoraj Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla ministra rolnictwa, Jana Krzysztofa Ardanowskiego. PO zarzucała szefowi resortu niekompetencję i nieudolność w rozwiązywaniu problemów wsi. W ocenie posłów Prawa i Sprawiedliwości, wniosek był polityczny i niemerytoryczny.
IAR / Jedynka / pp/dw