Minister edukacji Anna Zalewska poinformowała w piątek 28 kwietnia o aktualnych pracach nad wprowadzaniem reformy. Zapowiedziała, że w najbliższych trzech latach pensje nauczycieli wzrosną o 15 procent.
Pomimo sprzeciwu kilku tysięcy nauczycieli i rodziców MEN nie zwalnia prac nad wprowadzeniem reformy edukacji zakładającej likwidację gimnazjów. Minister Anna Zalewska zapewniała, że wdrażanie reformy, szkolenie nauczycieli oraz współpraca z wydawcami odbywa się zgodnie z planem.
– Systematycznie odbywają się szkolenia dla nauczycieli z nowych podstaw programowych, współpraca z wydawcami przebiega w harmonii – uspokajała Zalewska.
Szefowa MEN poinformowała o rozpoczęciu prac nad budową poradni dentystycznych dla uczniów. Minister zależy także na zapewnieniu dzieciom ciepłego posiłku w szkołach.
– Wspólnie z Ministerstwem Zdrowia 22 maja przedstawiamy wstępne założenia dotyczące objęcia polskich dzieci opieką stomatologiczną. To niezbędny element – oprócz ciepłego posiłku – który stanowi o dobrej szkole – podkreśliła minister edukacji.
Następny etap wprowadzania zmian dotyczy podręczników i nowej podstawy programowej do szkół ponadpodstawowych – zapowiedział wiceminister Maciej Kopeć.
Jak zapowiedziała w ciągu trzech lat pensja nauczycieli wzrośnie o 15 procent. Dodała, że jest to wspólna decyzja premier Beaty Szydło i wicepremiera Mateusza Morawieckiego.
Podsekretarz Stanu Maciej Kopeć zapewnił, że do końca roku szkolnego przeszkolonych zostanie ponad 228 tys. nauczycieli. – W MEN złożono już 134 wnioski o dopuszczenie do użytku nowych podręczników, podpisaliśmy umowy z 378 rzeczoznawcami – poinformował.
Podkreślił, że zwiększają się propozycje w tzw. „banku ofert” dla nauczycieli, stworzonym w związku z reformą oświaty. – Mamy tam już 4,5 tys. ofert – powiedział wiceminister Kopeć.
Zmiany zaczną się w roku szkolnym 2017/2018, a zakończą w roku szkolnym 2022/2023. Z kolei zmiany w liceach ogólnokształcących i technikach mają być zapoczątkowane od roku szkolnego 2019/2020, a zakończą się w roku szkolnym 2023/2024.
W sondażu Millward Brown dla Faktów TVN 60 procent badanych jest przeciwna wprowadzeniu reformy edukacji.
Eliza Stępień AIP, Fot. PolskaPress