Komisja budownictwa rady miasta debatowała nad programem Mieszkanie Plus. Pierwszy wniosek nie jest optymistyczny: czynsz może być wyższy niż w mieszkaniach TBS.
Obecny na spotkaniu Paweł Kruchlik ze spółki BGK Nieruchomości (utworzonej przez Bank Gospodarstwa Krajowego) przedstawił warunki, na jakich tworzone są spółki celowe, które mają budować Mieszkania Plus. Obecnie prowadzone są rozmo-wy na ten temat z TBS Prawo-brzeże. Układ ma być taki: TBS daje do spółki ponad 20 tys. mkw. ziemi, a BGK Nieruchomości pieniądze. Po wybudowaniu mieszkań TBS otrzymuje część mieszkań i wycofuje się ze spółki. Gdy w 2016 roku ówczesna premier Beata Szydło ogłaszała pomysł Mieszkań Plus, tłumaczyła: To kolejny krok w kierunku wspierania rodzin. Dzię-ki temu programowi każda rodzina w Polsce, nawet o przeciętnych dochodach, będzie miała szansę na własne mieszkanie. Po wyjaśnieniach dyrektora Kruchlika okazuje się, że według wstępnych analiz w domach wybudowanych przez spółkę celową za metr kwadratowy mieszkania trzeba będzie płacić co miesiąc 17 złotych czynszu plus koszty mediów i zarządzania spółką. To praktycznie więcej niż w mieszkaniach TBS. – Mówiąc krótko: to wysoki czynsz – stwierdziła Grażyna Szatkowska, prezes Szczecińskiego TBS, przedstawiając analizę opłacalności z punktu widzenia osoby nieposiadającej zdolności bankowych.
– To ponad 25 zł/mkw., a więc odpowiednik płacenia kredytu na mieszkanie – stwierdził radny Marek Duklanowski. Być może więc – zauważyli radni – takie mieszkania znajdą nabywców, ale w postaci osób pracujących za granicą, którym banki nie chcą udzielać kredytów mieszkaniowych. Nie są to jednak osoby, z myślą o których tworzono program Mieszkanie Plus. Omówiono też wniosek radnych PiS w sprawie lokalizacji Mieszkań Plus. Klub sprzeciwił się, by było to osiedle w Podjuchach w obrębie ul. Sąsiedzkiej i Wschodniej i zaproponował cztery lokalizacje w obrębie centrum. Wniosku nie głosowano, bo przewodniczący komisji Władysław Dzikowski z klubu radnych bezpartyjnych stwierdził, że musi omówić stanowisko z klubem.