Lotto Ekstraklasa. Michał Pazdan nie zostanie klubowym kolegą Igora Lewczuka. Przynajmniej nie tej wiosny. Do Girondins Bordeaux zamiast Polaka dołączył Paul Baysse z hiszpańskiej Malagi. Jaki los czeka stopera Legii Warszawa, który chciałby jeszcze sprawdzić się w mocniejszej lidze?
Obecność Pazdana na Florydzie nie oznacza bynajmniej jego pozostania w Legii. – Wiemy, że chce odejść, więc liczymy się z tym, że nie będzie go z nami na wiosnę, ale… Na obecną chwilę tak naprawdę nic nie wiadomo – powtarza w rozmowie z „Super Expressem” prezes klubu, Dariusz Mioduski. To nie pierwszy raz kiedy Pazdanowi nie udaje się transfer do lepszej ligi. Najdalej w czerwcu zeszłego roku Besiktas Stambuł zaproponował Legii 2 mln euro, ale ta – po udanym Euro w wykonaniu stopera – miała zażądać o 1,5 mln więcej (poza tym do Turcji przeprowadzić nie chciała się żona zawodnika). O podobnej kwocie jak z Besiktasu mówiło się też latem zeszłego roku – wówczas o obrońcę zabiegać miał Betis Sevilla. Ostatecznie Hiszpanie dali do podpisu umowę Rumunowi, Alinowi Tosce.
Ruchy transferowe w Legii Warszawa:
Przyszli: Eduardo (wolny transfer), Domagoj Antolić (transfer definitywny, Dinamo Zagrzeb), Marko Vesović (transfer definitywny, HNK Rijeka), William Remy (transfer definitywny, Montpellier). Odeszli: Guilherme (koniec kontraktu), Hildeberto (wypożyczenie, Northampton Town FC), Łukasz Moneta (wypożyczenie, Zagłębie Lubin), Jakub Czerwiński (wypożyczenie, Piast Gliwice).
JCZ (aip)