Radni w mieście na Florydzie podjęli decyzję, by zapłacić 600 tys. dolarów hakerom, którzy zaatakowali miejskie komputery.
Miasto Riviera Beach zapłaci hakerom w bitcoinach. Radni mają nadzieję, że dzięki temu, że spełnią żądanie hakerów, uda się odzyskać przejęte przez nich dane.
Wszystko zaczęło się 29 maja. Tego dnia pracownik policji otworzył załącznik do wiadomości e-mail, w którym znajdowało się złośliwe oprogramowanie. Wirus szybko rozprzestrzenił się na cały miejski system komputerowy.
Riviera Beach położone jest 50 mil na północ od Ford Lauderdale.
(łd)