Policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o podpalenie sycowskiego biura poselskiego Beaty Kempy. Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.
– Do zatrzymania doszło w godzinach popołudniowych w miejscu zamieszkania mężczyzny. Zatrzymany został przewieziony do siedziby dolnośląskiej policji. Obecnie funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej i Prokuratura Krajowa wykonują z jego udziałem czynności procesowe – mówi kom. Kamil Rynkiewicz z biura prasowego dolnośląskiej policji. Mężczyzna ma 40 lat, jest mieszkańcem powiatu oleśnickiego. Przypomnijmy, że sprawca rzucił w drzwi biura pojemnikiem z łatwopalną substancją, wywołując pożar. Szybko udało się go ugasić, ale wewnątrz obiekt był mocno zadymiony, a drzwi były nadpalone. Policja zabezpieczyła nagrania aż 29 kamer z całego miasta. Z naszych ustaleń wynika, że sprawca może usłyszeć zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czyli z art. 160 k.k., za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
sz, BS (aip)