2.6 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Meteorolodzy z zarzutami prokuratorskimi. Nie zarządzili najwyższego stopnia zagrożenia huraganowym wiatrem

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Dwoje meteorologów usłyszało zarzuty niedopełnienia obowiązków, w sprawie tragedii w Suszku na Pomorzu. W sierpniu 2017 roku podczas nawałnicy w leśnym obozie zginęły dwie harcerki. 

Prokuratura Okręgowa w Słupsku uznała, że synoptycy z IMGW w Warszawie i Krakowie, którzy w dniu tragedii pełnili dyżury, wbrew prognozie pogody, nie zarządzili najwyższego stopnia zagrożenia huraganowym wiatrem. Zdaniem śledczych podwyższenie zagrożenia pogodowego mogło przyspieszyć reakcję służb i Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, ale tak się nie stało.
Witold W. oraz Maria M. nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień. Grozi im do dwóch lat więzienia. To kolejne osoby, które usłyszały zarzuty w sprawie tragedii w Suszku. Wcześniej prokuratura postawiła zarzuty byłemu dyrektorowi z Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Chojnicach, komendantowi obozu w Suszku oraz jego zastępcy. Słupska prokuratura planuje we wrześniu zakończyć śledztwo i skierować akt oskarżenia do sądu.
Na obozie w Suszku było 130 harcerzy z Łodzi. Po potężnej nawałnicy zginęły dwie harcerki: 13-letnia Asia i 14-letnia Olga, a 38 osób trafiło do szpitali. Dziewczynki zostały przygniecione przez drzewo.

IAR/Paweł Drożdż, PR Gdańsk/jf/mile/moc

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520