Kanclerz Niemiec Angela Merkel odniosła się do obowiązującego od dziś w całym kraju lockdownu. Zapewniła, że rozumie rozczarowanie swoich rodaków, choć z drugiej strony nie dostrzega alternatywnych rozwiązań.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej szefowa rządu federalnego próbowała przekonać Niemców o konieczności lockdownu i wezwała ich do przestrzegania nowych obostrzeń. „Znajdujemy się w sytuacji, w której dotychczasowe zalecenia sanitarne już nie wystarczają. Trudno wygrać z pandemią bez pełnego zaangażowania” – mówiła Angela Merkel.
Niemiecka kanclerz podkreśliła, że rozumie rozczarowanie swoich rodaków, lecz uważa nowe restrykcje za niezbędne. Powołała się tym samym na opinie wirusologów. „Nowe obostrzenia są proporcjonalne w stosunku do naszego wspólnego celu i konieczne, aby skutecznie ograniczyć kontakty społeczne” – dodała.
Od dziś do końca miesiąca zamknięto w Niemczech między innymi restauracje, muzea i teatry. Tygodnik „Der Spiegel” podaje, że rząd wyśle tysiące funkcjonariuszy, mających zadbać o przestrzeganie ograniczeń.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Wojciech Osiński/w dwi/