Po tym, jak 51-letnia kobieta została zatrzymana w Płocku pod zarzutem profanacji wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej rozpoczęto masową modlitwę „wynagradzają za profanację cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej”.
Przypomnijmy. Kilka dni temu 51-letnia kobieta została zatrzymana w Płocku pod zarzutem profanacji wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej. Kobieta miała rozklejać plakaty, na których postaci Maryi i Dzieciątka otoczone były aureolami w barwach tęczy. Trwa postępowanie przeciwko inicjatorce akcji. Sposób jej zatrzymania ( o 6. rano, w asyście kilku policjantów) skrytykowała m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, której zdaniem środki podjęte do zatrzymania podejrzanej nie były proporcjonalne do stawianego jej zarzutu i wystarczyło wezwać kobietę na przesłuchanie.
Część mediów katolickich i kościelnych hierarchów twierdzi, że doszło do obrazy ich uczuć religijnych a wizerunek Matki Boskiej został sprofanowany, co jest grzechem. Dlatego w wielu w Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej. zainaugurowano ,wzorem m.in. Jasnej Góry, „modlitwę wynagradzającą za profanację jasnogórskiego wizerunku Matki Bożej”, o czym poinformowali kalwaryjscy zakonnicy na Facebooku.
aip