Marszałek Sejmu Elżbieta Witek mówiła podczas konferencji prasowej w Sejmie, że wybory prezydenckie muszą odbyć się przed 6 sierpnia. Jak zaznaczyła, jest to dzień, w którym kończy się kadencja prezydenta Andrzeja Dudy, a urząd głowy państwa nie może pozostać pusty.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek mówiła również, że Senat celowo przedłuża prace nad ustawą, dotyczącą organizacji tegorocznych wyborów prezydenckich, by zostały przeniesiona poza termin konstytucyjny. Zaapelowała do „rozsądku i poczucia odpowiedzialności senatorów”. Jak mówiła, wyższa izba parlamentu prowadzi obstrukcję procedowania ustawy o organizacji wyborów prezydenckich, chociaż marszałek Senatu Tomasz Grodzki zapewniał ją, że prace zostaną przyspieszone.
Dziś trzy senackie komisje do poniedziałku przerwały prace. Marszałek Sejmu apelowała, żeby posiedzenie odbyło się jeszcze w tym tygodniu – w czwartek lub piątek, żeby przyjąć ustawę do końca tygodnia.
„Jestem gotowa do pracy z posłami – wiem, że oni narzekają, mam tego świadomość, ale nie robię tego dla własnej przyjemności, tylko wiedząc o tym, jak często obstrukcja stosowana jest w Senacie, musimy te prace przyspieszać, żeby tego terminu jeszcze bardziej nie wydłużać” – mówiła marszałek Sejmu.
Elżbieta Witek zwróciła się także do marszałka Senatu, Tomasza Grodzkiego. „Wiem, że pan marszałek ma koalicjantów, z którymi się musi liczyć, ale skoro jest marszałkiem Senatu, wydaje mi się, że powinien mieć jakiś głos decydujący. Jeżeli do tej pory wszystkie rozmowy wskazywały na to, że nie będzie obstrukcji w Senacie, a ona jest, to wydaje mi się, że rolą pana marszałka jest jednak przywołanie wszystkich pozostałych do porządku, że nie można w ten sposób szafować prawem i terminami, żeby je zmieniać jak się komu podoba” – mówiła marszałek Sejmu.
Elżbieta Witek przypomniała, że ma 14 dni na ogłoszenie terminu wyborów od momentu, kiedy w Dzienniku Ustaw zostanie opublikowana uchwała Państwowej Komisji Wyborczej. Elżbieta Witek zapewniła, że zrobi to jak najszybciej.
„Na pewno nie będę czekać 14 dni” – mówiła. „Dlatego, że to jest sprawa tak ważna, że jeśli obstrukcja jest w Senacie, to chcę, żeby państwo wiedzieli, że w Sejmie tej obstrukcji nigdy nie było, nie ma i nie będzie, szczególnie tam, gdzie mamy do czynienia ze sprawami fundamentalnymi, a taką jest wybór prezydenta RP” – mówiła dziennikarzom Elżbieta Witek.
Senackie komisje pracują nad ustawą wprowadzającą mieszany tryb głosowania – tradycyjnie w lokalach wyborczych i korespondencyjnie po złożeniu wniosku.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa #Kurek/wczesn/i mj/w dyd