W żadnym innym stanie w USA mieszkańcy o niskich dochodach nie muszą oddawać administracji tak dużo pieniędzy jak w stanie Waszyngton – twierdzi portal WalletHub.
Według raportu tego serwisu, opartego o dane Institute on Taxation & Economic Policy, waszyngtończycy o najniższych dochodach oddają stanowi 14,6 centa z każdego zarobionego dolara. Dla porównania mieszkańcy o najwyższych dochodach oddają tylko 7,3 centa, a ci o średnich 11,3 centa.
Według ekspertów nierówności wynikają z regresywnej struktury podatkowej w stanie Waszyngton, która opiera się na podatku od sprzedaży, podatku akcyzowym i podatku od nieruchomości, a nie na podatku od dochodów. I zapowiadają, że sytuacja prędko się raczej nie zmieni. Stanowy Sąd Najwyższy uznał w 1933 roku, że podatek dochodowy stanowi naruszenie konstytucji stanu Waszyngton.
(mcz)