10.3 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Malbork. Rodzice półrocznej dziewczynki tymczasowo aresztowani

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Malborski sąd na poniedziałkowym posiedzeniu aresztowym zdecydował, że małżeństwo z powiatu malborskiego musi trafić za kratki na czas prokuratorskiego śledztwa. 38-letniemu mężczyźnie i jego 32-letniej żonie zarzuca się m.in. spowodowanie obrażeń u półrocznej córki.

Dziewczynka trafiła w piątek (14 sierpnia) do Szpitala Miejskiego w Elblągu, gdzie działa Oddział Chirurgii Dziecięcej. Została zabrana prosto z domu karetką pogotowia z obrażeniami głowy. – W piątek przed godz. 13 dyżurny został powiadomiony przez lekarza, który był na wizycie domowej, o tym, że stwierdził on obrażenia u niemowlęcia. Na miejscu interweniowali dzielnicowi, którzy sporządzili procedurę „Niebieskiej karty”. Dziecko zostało przewiezione do szpitala – wyjaśnia podkom. Katarzyna Marczyk z KPP Malbork.

 

Jak się dowiedzieliśmy, 32-letnia matka dziewczynki tłumaczyła, że dziecko wypadło z łóżeczka na podłogę. Razem z córką pojechała do elbląskiego szpitala. Tam została zatrzymana przez policję w piątkowy wieczór. O godz. 6 rano w sobotę policjanci mieli zapukać do mieszkania tej rodziny w jednej z podmalborskich miejscowości, by zatrzymać 38-letniego męża kobiety. Po kilkugodzinnych przesłuchaniach, które miały miejsce w niedzielę (16 sierpnia), prokurator postawił ojcu dziewczynki zarzut spowodowania obrażeń ciała, a matce – oprócz tego także znęcania się oraz narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Oboje nie przyznają się do winy. W poniedziałek (17 sierpnia) na korytarzu w malborskim sądzie, gdzie zostali doprowadzeni na posiedzenie aresztowe, 38-latek powiedział, że nie krzywdzili córki. Nie może w to również uwierzyć rodzina.

 

– Tam się wydarzył nieszczęśliwy wypadek. Nikt mi nie powie, że było inaczej. Gdyby robili dzieciom krzywdę, to kogoś takiego bym nie broniła. Ale naprawdę nie mogę na nią powiedzieć złego słowa. Dla mnie to ta kobieta jest ofiarą. Jest poszkodowana, bo znęcanie się to przecież ciężki zarzut. A około tygodnia temu byli u lekarza na kontroli. Gdyby coś było nie tak, przecież lekarz by zauważył. Pielęgniarka środowiska, która ich odwiedzała, też by coś widziała. Dziecko nie miało żadnych wcześniejszych urazów – usłyszeliśmy od jednego z członków rodziny. – Ani on, ani ona niczego nie zrobili – uważa matka mężczyzny. Prokurator ma zupełnie inne zdanie, dlatego skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Małżonkowie zostali dowiezieni około godz. 8.30 – najpierw żona, potem mąż. I w tej kolejności składali wyjaśnienia podczas posiedzenia.

 

Po godzinie z okładem zostali wywiezieni z sądu jako osoby tymczasowo aresztowane pod zarzutem znęcania się nad półroczną córką. – Obrażenia głowy, krwiak oraz złamanie kości ciemieniowej, trwające dłużej niż 7 dni, zagrażały bezpośrednio utracie życia dziecka – informuje prok. Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Prokuratura i sąd wzięły pod uwagę nie tylko te okoliczności. Para ma jeszcze trójkę innych dzieci, które zostały im odebrane w tym roku. – 38-letni mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący znęcania się nad trójką swoich małoletnich dzieci w okresie od maja 2015 r. do listopada 2019 r. Wszczynał awantury po alkoholu, stosował przemoc wobec dzieci, bił i dusił, wyzywał je wulgarnymi słowami. Nie zapewnił dzieciom opieki medycznej, a także pozbawił je czynności związanych z higieną osobistą – mówi Grażyna Wawryniuk.

 

32-latce prokurator zarzucił znęcanie się psychiczne nad dziećmi, które miało polegać na tym, że nie reagowała i nie uchroniła dzieci przed agresją. – Dopuściła się również zaniedbania dzieci: nie udzieliła im pomocy medycznej oraz higienicznej – informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej. Małżonkowie nie przyznają się do winy.

 

 

Radosław Konczyński aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520