Zdaniem Antoniego Macierewicza zderzenie z brzozą nie mogło być przyczyną katastrofy prezydenckiego Tu-154M z 10 kwietnia 2010 roku. Minister obrony narodowej powiedział w TVP Info, że jest to najważniejsze ustalenie podkomisji badającej przyczyny katastrofy tupolewa.
„Samolot rozpoczął rozpad co najmniej 60, zapewne ponad 100 metrów, przed działką Bodina i przed brzozą” – powiedział minister Macierewicz. Dodał, że tragedia zaczęła się w powietrzu bez udziału jakichkolwiek naturalnych przeszkód.
Podkomisja, która została powołana przez Antoniego Macierewicza w lutym, zaprezentowała dzisiaj wyniki swojej pracy. Stwierdziła, że z polskiej czarnej skrzynki wycięto około trzech sekund zapisu i wstawiono w to miejsce fragment zapisu z rosyjskiego rejestratora. Uznała ponadto, że nie ma dowodów, iż generał Andrzej Błasik był w kabinie pilotów prezydenckiego samolotu w momencie katastrofy.
IAR/TVP Info, Fot. Archiwum