Kotka w wyniku mocnego ciosu w głowę straciła oko. Prawdopodobnie ktoś ją mocno kopnął lub uderzył tępym narzędziem. Przez kilka dni cierpiała, leżała pobita w krzakach.
Kotkę znalazła przypadkowa osoba. Skatowana, pięciomiesięczna Pola miała usunięte oko, ma zszyty oczodół, na drugie oko ledwo widzi. Mimo wielkiego cierpienia jakie przeszła w swoim młodym życiu nie straciła zaufania do człowieka. Jak informuje OTOZ Inspektorat w Gorzowie Wlkp., kotka jest niesamowitym pieszczochem.
Jej wdzięczność za uratowanie życia widać w każdym zachowaniu. Kotka będzie potrzebowała nowego domu. Osoby chętne do przygarnięcia Poli mogą dzwonić pod nr tel: 508 908 216. Adopcja będzie możliwa po ustabilizowaniu stanu zdrowia kotki. Na razie jest intensywnie leczona.
oprac. (pik) aip