Zatrzymanie kierowcy w kradzionym samochodzie doprowadziło w niedzielę do paniki i ewakuacji części lotniska LAX w Los Angeles.
Funkcjonariusze zatrzymali podejrzany pojazd w pobliżu terminala trzeciego około godziny 9 rano lokalnego czasu. Pod zarzutami posiadania kradzionego samochodu oraz metamfetaminy aresztowano 35-latka z Teksasu, a cztery inne osoby zwolniono po przesłuchaniu.
Niektórzy pasażerowie zobaczyli uzbrojonych policjantów i w panice zaczęli uciekać. W ramach ostrożności ewakuowano cały terminal. Opóźnionych zostało łącznie osiemnaście lotów.
Burmistrz Eric Garcetti oświadczył, że podróżnym nic nie groziło, ale jednocześnie wyraził zrozumienie dla ich niepokoju.
(hm)