Po zakończeniu szczytu NATO w Londynie prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zorganizował lunch dla przywódców państw Sojuszu, które przeznaczają minimum 2 procent PKB na obronność. Wśród gości jest prezydent Andrzej Duda.
Donald Trump podziękował przywódcom za to, że ich kraje angażują się w poprawę bezpieczeństwa i wzmacniają NATO.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że Polska znajduje się w grupie krajów, które czują odpowiedzialność nie tylko za własne bezpieczeństwo, ale również za bezpieczeństwo całego, Sojuszu.
NATO powoła grupę ekspertów, która opracuje reformę Sojuszu – postanowili przywódcy 29 krajów członkowskich na zakończonym właśnie szczycie w Londynie. To konsekwencja dyskusji, jakie przetaczają się przez kraje Zachodu na temat potrzeby zmian w relacjach Europy i Ameryki.
To właśnie przyszłość NATO była głównym tematem zakończonego w Londynie szczytu Sojuszu. Temat został częściowo wywołany przez niedawną wypowiedź francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona na temat niewydolności NATO. Politycy z krajów członkowskich zgodzili się na propozycję Niemiec i Francji, by powołać grupę ekspertów, która na następny szczyt za dwa lata przygotuje projekt reformy NATO.
Na zakończonym w Londynie szczycie politycy zgłosili także oddziały swoich wojsk do dyżurów bojowych NATO w ramach inicjatywy gotowości bojowej, nazywanej 4×30. Uczestnicy szczytu zdecydowali też o ustanowieniu kosmosu sferą działań Sojuszu. Chodzi głównie o zabezpieczenie komunikacji satelitarnej przed atakami hakerskimi.
Przywódcy krajów NATO potwierdzili też w deklaracji końcowej, że Sojusz jest jednością, a najważniejszą zasadą jego działania jest zasada “jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/wcześn./dwi/kj