Wypadek w gospodarstwie koło Bełchatowa. Rolnik postanowił uruchomić traktor stojąc obok maszyny. Za kierownicą traktora siedział jego kilkuletni wnuk.
Do wypadku doszło w poniedziałek, 5 sierpnia, na terenie jednego z gospodarstw w gminie Zelów. 69-letni mężczyzna został przejechany przez ciągnik rolniczy na terenie własnego gospodarstwa. Jak mówią policjanci, mężczyzna postanowił uruchomić traktor stojąc obok maszyny. Za kierownicą traktora siedział natomiast jego kilkuletni wnuk. – W momencie uruchomienia silnika, ciągnik ruszył i przejechał po rolniku – mówią policjanci. Dopiero przebywający na podwórku 36-letni znajomy rodziny unieruchomił pojazd.
69-latek został zabrany do szpitala, na szczęście dziecku nic się nie stało. – Na kanwie tego zdarzenia apelujemy do rolników korzystających z maszyn rolniczych, aby pamiętali, że niestosowanie się do pewnych zasad oraz brak respektowania przepisów może doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń – mówi Ewelina Maciejewska z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie. – Jedną z przyczyn wypadków jest rutyna i zbyt duży pośpiech przy wykonywaniu czynności. Szczególną uwagę należy zwrócić na dzieci, jeśli przebywają w pobliżu pracujących maszyny rolniczych, przypominają policjanci. – Często zdarza się, że przedszkolaki potrafią uruchomić traktor rolniczy, niestety zazwyczaj takie postępowanie jest robione za przyzwoleniem rodziców – dodają.
mbf, dem (aip)