25-letnia łodzianka posługiwała się podrobionymi dokumentami i zawierała przez internet z różnymi firmami telekomunikacyjnymi umowy o świadczenie usług. Ich elementem był zawsze nowy i zazwyczaj drogi telefon komórkowy. Z kurierami dostarczającymi umowy i aparaty umawiała się w różnych punktach miasta, odległych od jej prawdziwego miejsca zamieszkania, co – jak sądziła – zapewniało jej bezkarność.
Do czasu. We wtorek wpadła na gorącym uczynku w ręce policjantów z komendy miejskiej, zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, gdy od kuriera odbierała kolejną wyłudzoną komórkę. Za oszustwa już wcześniej była karana. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze odzyskali trzy telefony o wartości przekraczającej 10 tysięcy złotych.
ei24 aip