We wtorek wieczorem lobby ratuszu w Seattle udostępniono do spania bezdomnym.
Każdego poranka prowizoryczne schronisko dla bezdomnych będzie likwidowane i zamieniane z powrotem na przestrzeń publiczną. Niektórzy mają wątpliwości, czy w pomieszczeniu będzie czysto i świeżo po nocy, w trakcie której może w nim przebywać do 80 osób. Przedstawiciele Armii Zbawienia podkreślają jednak, że już od lat prowadzą schronisko na parterze ratusza i nigdy nie było żadnych problemów.
– Czystość, higiena? Nigdy nie otrzymaliśmy od miasta żadnej skargi, że zostawiliśmy bałagan – powiedział Phil Smith.
Schronisko w lobby będzie otwierane każdego wieczora do końca roku. Czynne będzie od godziny 21:00 do 5:30.
(mcz)