5.7 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Likwidacja limitu 30-krotności składki na ZUS. Rozłam w Zjednoczonej Prawicy? „Dojdziemy do porozumienia”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Europoseł PiS Ryszard Czarnecki uważa, że Zjednoczona Prawica dojdzie do wspólnego stanowiska w sprawie likwidacji limitu 30-krotności składki na ZUS. Przeciwne takiemu rozwiązaniu jest koalicjant PiS – Porozumienie Jarosława Gowina.

Europoseł PiS powiedział w Polskim Radiu24, że Porozumienie umocniło się w nowym parlamencie i dlatego bardziej eksponuje swoje postulaty. Podkreślił, że wcześniej także pojawiały się różnice zdań pomiędzy koalicjantami, ale za każdym dochodzono do porozumienia i zdaniem Ryszarda Czarneckiego tym razem także tak będzie.

Limit 30-krotności składek na ZUS oznacza, że ktoś, kto w ciągu roku zarobi więcej niż 30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, nie musi opłacać składek na ZUS. W tym roku limit wynosi 11 912 złotych brutto miesięcznie, czyli niespełna 143 tysiące złotych rocznie.

 

*

 

Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk powiedział, że pozostawienie 30-krotności składek na ZUS mogłoby być problemem dla zrównoważenia przyszłorocznego budżetu. Projekt ustawy, która ma zlikwidować 30-krotność, złożyli w Sejmie posłowie PiS. Przeciwne takiemu rozwiązaniu jest m. in. Porozumienie – koalicjant partii Jarosława Kaczyńskiego.

Michał Dworczyk w Sygnałach Dnia mówił, że tegoroczny budżet będzie zgodnie z zapowiedziami zrównoważony, a PiS jest zdeterminowany, by zrealizować wszystkie zobowiązania programowe. Zdaniem ministra, likwidacja 30-krotności jest „krokiem w stronę sprawiedliwości”. „Wydaje się, że akurat ta propozycja idzie w kierunku pewnej sprawiedliwości społecznej, dlatego że teraz mamy taki degresywny system, który powoduje w swojej istocie, że te osoby, które zarabiają powyżej 12 tys. zł miesięcznie procentowo płacą mniejszy ZUS, niż te osoby, które zarabiają, załóżmy 4 czy 5 tysięcy złotych miesięcznie. Wydaje mi się, że nie tylko PiS w polskim parlamencie na sztandarach ma takie postulaty, stąd liczymy rzeczywiście na poparcie innych klubów” – wyjaśnił.

Projekt likwidacji 30-krotności będzie rozpatrywany przez Sejm na jutrzejszym posiedzeniu. Dziś decyzję dotyczącą głosowania w tej sprawie podejmie klub Lewicy. „Zobaczymy w takim razie, czy głównym motywem działania będzie troska o swoich wyborców i realizacja od wielu lat podobnych postulatów, które stawiała polska lewica, czy też stricte taka polityczna chęć konfrontacji z PiS” – mówił Michał Dworczyk.

Poselski projekt PiS zakłada likwidację od 2020 roku górnego limitu przychodu, do którego płaci się składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Według autorów propozycji, dzięki niej do budżetu państwa może wpłynąć dodatkowe 7 miliardów złotych.

Przeciwne zniesieniu limitu 30-krotności składek na ZUS jest, oprócz Porozumienia, Konfederacja, PSL-Koalicja Polska i Koalicja Obywatelska.

Limit 30-krotności składek na ZUS oznacza, że ktoś, kto w ciągu roku zarobi więcej niż 30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, nie musi opłacać składek na ZUS od tej nadwyżki. W tym roku limit wynosi 11 912 złotych brutto miesięcznie, czyli niespełna 143 tysiące złotych rocznie.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/PR1, wczesn./Wj/dw

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/PR24, wczesn./M.Pieśniewski/dwi/dw

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520