1.5 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Liga Europy: Legia musi, Drita może. Debiut Czesława Michniewicza

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W meczu 3. rundy el. Ligi Europy Legia Warszawa podejmie przy Łazienkowskiej Dritę Gnjilane. Na ławce mistrzów Polski w roli szkoleniowca zadebiutuje Czesław Michniewicz.

Drita Gnjilane nie jest na pewno zespołem, którego powinni się bać piłkarze wojskowych. Ekipa z Kosowa do tej pory rozegrała dziewięć meczów w europejskich pucharach w których odniosła cztery zwycięstwa, jeden remis i poniosła cztery porażki. Drużyna z Kosowa na początku rywalizowała w el. Ligi Mistrzów, ale otrzymała walkower za pojedynek z Linfield, bowiem jeden z zawodników był zakażony koronawirusem. W poprzedniej rundzie eliminacji Ligi Europy natomiast Drita pokonała 2:0 Sileks Kratovo po trafieniach Fidana Gerbeshiego oraz Ardiana Limaniego.

Legioniści w obecnym sezonie nie święcą formą. Mistrzowie Polski szybko pożegnali się z el. Ligi Mistrzów, a także zawodzą na ligowym podwórku. W ostatniej kolejce przegrali na własnym boisku z Górnikiem Zabrze 1:3, a posadę trenera po tym meczu stracił Aleksandar Vuković. Trzy dni temu na jego miejsce powołano Czesława Michniewicza, dotychczasowego szkoleniowca reprezentacji Polski U-21.

Na ile udało mi się wpłynąć na drużynę, dopiero się okaże. Pracujemy krótko, ale intensywnie i mam nadzieję, że będzie widać tego efekty. Zagramy z zespołem, który rywalizuje o awans do kolejnej rundy. Jesteśmy jednak faworytem i chcemy przygotować się w oparciu o to wszystko, nad czym pracowaliśmy przez ostatnie dwa dni. Jesteśmy w trakcie analizy – była ona już przygotowana przez pracujących w klubie analityków, ale ja lubię dopilnować wszystkiego sam, stąd cały czas analizuję rywala – zażartował na początku swojej pierwszej konferencji prasowej trener Czesław Michniewicz.

Nowy szkoleniowiec Legii w czwartkowym meczu nie będzie mógł skorzystać z usług kilku kontuzjowanych zawodników. W kadrze meczowej zabraknie na pewno Mateusza Wieteski, Vamary Sanogo oraz Marko Vesovicia. Na murawę nie wybiegnie także Igor Lewczuk, który musi odpokutować czerwoną kartkę otrzymaną w meczu z Omonią Nikozja.

Początek sportowych emocji o godzinie 21:00.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520