Liczba wniosków o bezrobocie na Florydzie spadła do 173,731 w tygodniu zakończonym 23 maja, co świadczy o tym, że tempo zwolnień maleje, gdy państwo walczy o ponowne otwarcie gospodarki podczas pandemii koronawirusa.
Roszczenia złożone przez nowo zwolnionych i zwiniętych pracowników spadły o 51.673 z 225.404 w tygodniu zakończonym 16 maja. W skali kraju liczba roszczeń również spadła do 2,1 miliona, co oznacza spadek o 323.000 w porównaniu z poprzednim tygodniem, według danych opublikowanych w czwartek przez USA Departament Pracy.
Ale łączna liczba roszczeń zgłoszonych przez USA od czasu, gdy wirus zaczął atakować gospodarkę w połowie marca, wynosi obecnie 40 milionów. A według majowych statystyk wydaje się, że ma on odzwierciedlać spadek liczby miejsc pracy w kwietniu, kiedy stopy bezrobocia były wyższe we wszystkich 50 stanach i Dystrykcie Kolumbii, zgodnie z Bureau of Labor Statistics, krajowa stopa bezrobocia w kwietniu wyniosła 14,7%, a Floryda nie pozostała daleko w tyle za 12,9%, skacząc z 4,4% w marcu.
Pomimo spadku liczby bezrobotnych, branże takie jak linie lotnicze, przygotowują się do masowych zwolnień. W środę American Airlines powiedział swoim pracownikom, że planuje redukcję 30% personelu zarządzającego i pomocniczego w celu redukcji 5000 miejsc pracy z powodu pandemii koronawirusa. Linia lotnicza, która od lat prowadzi duże centrum przesiadkowe dla lotow do Ameryki Łacińskiej i Karaibów w Miami, zaczęła oferować „dobrowolne zwolnienia” pracownikom naziemnym i powiedziała, że planuje zaoferować nowe dobrowolne urlopy i wykupy stazu pracy pracownikom takim jak stewardessy w przyszłym miesiącu.
JK