Nie zanosi się, by rosyjska federacja lekkoatletyczna w najbliższej przyszłości miała ponownie zostać pełnoprawnym członkiem międzynarodowych struktur tej dyscypliny. Rosja pozostaje zawieszona w prawach członka World Athletics od lutego 2017 r. To kara za stworzenie całego systemu oszustw dopingowych, m.in. fałszowanie próbek krwi i moczu, dokumentacji, a także unikanie badań.
W ramach sankcji do dziś rosyjski związek lekkoatletyczny miał zapłacić karę w wysokości 5 mln dolarów USA. Faktycznie wysokość grzywny to 10 mln, ale połowa jest w zawieszeniu. Prezes rosyjskiej federacji Jewgienij Jurczenko przyznał, że należności nie udało się uiścić.
Reakcji światowej federacji lekkoatletycznej należy spodziewać się mniej więcej za miesiąc, bo na koniec lipca zaplanowane jest posiedzenie Rady World Athletics. Jedną z sankcji może być nie dopuszczenie rosyjskich lekkoatletów nawet do startów pod neutralną flagą.
Redakcja Sportowa PR / piu