Policja i lekarze apelują by nie pozostawiać dzieci i psów w nagrzanych samochodach. Letnie temperatury są coraz wyższe, wczoraj w Chicago termometry wskazywały nawet 96 stopni F. W tym roku w Stanach Zjednoczonych zmarło z powodu przegrzania organizmu już 18 dzieci, pozostawionych przez opiekunów w samochodach. Nasza temperatura ciała bardzo szybko wzrasta kiedy znajdujemy się w zamkniętym, małym pomieszczeniu bez klimatyzacji – przypominają lekarze. W ciągu zaledwie paru minut może ona ekstremalnie wzrosnąć co powoduje udar cieplny a nawet śmierć. Szczególnie groźna jest wysoka temperatura dla małych dzieci. Z kolei właściciele czworonogów powinni pamiętać, że nawet uchylone okno w samochodzie nie zapewni bezpieczeństwa naszym milusińskim. Policja apeluje również do osób, które zauważą zostawione w samochodzie dziecko lub psa by natychmiast powiadomić odpowiednie służby.
BK