2.6 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Legnica: Szokujące sceny w prosektorium! Policja zatrzymała technika sekcyjnego!

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Legnicka policja zatrzymała technika sekcyjnego z prosektorium w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. Mężczyzna miał się dopuścić znieważania zwłok. Przeszukano zarówno samo prosektorium, jak i dom zatrzymanego Ryszarda G. Zabezpieczono materiały, które pomogą policji ustalić szczegóły całej sprawy.

– Ruch***byś co młody? – mówił do mnie ze śmiechem patrząc na ciało młodej kobiety na stole sekcyjnym. – Takie odzywki były u niego na porządku dziennym. To był dziwny człowiek, nieprzyjemny, nie chciało mu się nawet ręki podawać. I to jak traktował zmarłych… nie do pomyślenia. Takie słowa usłyszeliśmy od wielu osób, które z Ryszardem G. miały styczność. – Coś z nim jest nie tak, dziwny jakiś, i te jego odzywki, żarty z podtekstami seksualnymi. Ileż można słuchać takich obleśnych rzeczy – mówią kolejni rozmówcy. Ale nie tylko na żartach się kończyło. Z naszych informacji wynika, że dla Ryszarda G. niedwuznaczne propozycje seksualne w stosunku do kobiet to codzienność. Ponoć nie odpuszczał nawet takim, które przychodziły rozpoznać swoich zmarłych bliskich. Ale w takich momentach kto zwraca uwagę na takie rzeczy, wiele pań wychodziło po prostu zniesmaczonych, wtedy miały większą tragedię na głowie.

 

Tyle że Ryszard G. dziwnie zachowywał się nie tylko w stosunku do żywych. Martwe kobiety również go interesowały. Z naszych informacji wynika, że dotykał ich piersi, bawił się nimi, śmiał się, które są prawdziwe, które nie. Rozkładał kobietom nogi, obmacywał części intymne. Jego współpracownicy nie chcą rozmawiać o tym, ale nie wydają się też zaskoczeni, kiedy mówimy o takich sytuacjach. Mało tego, Ryszard G. robił sobie zdjęcia z nieboszczykami. Po co? Tego nie wiemy, ale nikt nie ma wątpliwości, że jego zachowania nie mają nic wspólnego z powagą stanowiska pracy. – Tak nie można – mówią ci, którzy widzieli G. przy pracy. – To są ludzie, czyjeś matki, ojcowie, dzieci. A on często zrzucał te ciała do trumien jak worki kartofli. Jak się nie mieściły kończyny to uderzał tak żeby weszły. Zdjęć nie chce również komentować rzecznik szpitala w Legnicy.

 

– Te zdjęcia są zdecydowanie bardzo niestosowne. Nie będę nawet komentował tego. Tu nie ma co komentować – powiedział nam Tomasz Kozieł. – Do tej pory nie mieliśmy żadnych informacji na temat nieprawidłowości w pracy tego pracownika. To jest pracownik z ponad 35-letnim stażem. Trudno było się spodziewać, że może się dopuszczać tego typu czynności. Natomiast w tej chwili czekamy na informacje od organów ścigania żeby móc podjąć dalsze czynności w tym zakresie. Tomasz Kozieł informuje, że to tej pory nie było żadnych skarg ze strony innych pracowników w przeciągu kilku ostatnich lat. Na ten moment Ryszard G. nie został zawieszony. – W tej chwili nie mamy podstaw do tego żeby wykonać jakiekolwiek czynności związane z dyscyplinarnym zwolnieniem. Jeżeli będziemy mieli jakiekolwiek informacje wiążące ze strony prokuratury lub policji o zaistniałych nieprawidłowościach, natychmiast wykonamy stosowne czynności.

 

Tyle że zdjęcia z nieboszczykami czy niewłaściwe zachowania w stosunku do kobiet mogą być najmniejszym problemem Ryszarda G. Okazuje się, że mężczyzna miał podmienić próbki krwi i moczu z alkoholem, które zabezpieczone zostały do procesu przed legnickim sądem. Ryszard G. w swoich prywatnych notatkach miał zapisać, że zrobił to dla pieniędzy. Ile razy? To ma ustalić policja. Wiemy też, że Ryszard G. przez wiele lat pracował w lubińskim prosektorium. Został zwolniony w nieprzyjemnych okolicznościach. Technik sekcyjny od lat przeprowadza sekcje w wielu szpitalach. Obecnie zatrudniony jest również w jednym z lubińskich zakładów pogrzebowych. Rzeczniczka legnickiej prokuratury nie chciała rozmawiać o sprawie. Również policji kategorycznie zabroniła informowania o tym zatrzymaniu…

 

-Szokujące sceny w legnickim prosektorium. Policja zatrzymała technika sekcyjnego
-Szokujące sceny w legnickim prosektorium. Policja zatrzymała technika sekcyjnego
-Propozycje seksualne, dotykanie zwłok w miejscach intymnych to codzienność w pracy Ryszardas G.?
-Brak poszanowania zmarłych, złe obchodzenie się ze zwłokami to ma być tylko wierzchołek góry lodowej wśród zarzutów pod adresem Ryszarda G.
-Legnicki szpital, gdzie pracował mężczyzna
-Rzecznik szpitala, Tomasz Kozieł był poruszony. Nie chciał nawet komentować zdjęć, które mu pokazaliśmy.

 

 

  • aip
- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520