Dwa przypadki choroby legionistów zgłoszono w tym roku w chicagowskim szpitalu Northwestern Memorial.
Jak poinformował departament zdrowia Illinois były to odosobnione zachorowania i nie ma powodów do obaw, że legionelloza zagraża przebywającym tam pacjentom. Pierwszy przypadek zanotowano w maju a drugi w ubiegłym miesiącu. Dokładnemu badaniu poddano wodę w szpitalu. Choroba legionistów jest formą ciężkiego zapalenia płuc. Zarażenie następuje poprzez kontakt z innym chorym. Legionelloza objawia się wysoką gorączką, bólami głowy, towarzyszą im wymioty, występują też drgawki, dezorientacja a nawet halucynacje. Po raz pierwszy bakteria ta została wyizolowana podczas epidemii zachorowań, która miała miejsce w 1976 r. w Filadelfii, w trakcie zjazdu weteranów wojennych w Bellevue Stratford Hotel.
BK