Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow i amerykański sekretarz stanu John Kerry rozmawiali telefonicznie o sytuacji w syryjskim Aleppo. W mieście każdego dnia giną cywile, pogarsza się też sytuacja humanitarna.
Jak czytamy na stronie internetowej ministerstwa spraw zagranicznych Rosji, do rozmowy doszło z inicjatywy strony amerykańskiej. Ministrowie dyskutowali o normalizacji sytuacji w Aleppo oraz o sposobach na zakończenie konfliktu w Syrii. W komunikacie nie ma informacji czy Ławrow i Kerry ustalili, na czym ta normalizacja miałaby polegać. Wiadomo jednak, że ministrowie zgodzili się w kwestii konieczności zorganizowania wewnątrzsyryjskich rozmów pokojowych, które, ich zdaniem, powinny się rozpocząć bez żadnych warunków wstępnych.
Aleppo jest areną najbardziej krwawych starć w syryjskiej wojnie domowej. Tylko przez ostatni tydzień w wyniku bombardowań sił rządowych, wspieranych przez Rosję, zginęło 141 osób. Wschodnia część miasta od niemal czterech lat jest kontrolowana przez umiarkowaną opozycję, a wojska wierne reżimowi Baszara Al-Asada nie są w stanie przełamać oporu.
Syryjska wojna domowa trwa już ponad pięć lat. ONZ szacuje, że kosztowała życie co najmniej 300 tysięcy ludzi.
TS/(IAR)/mid.ru