Budynek kurii diecezjalnej w Tarnowie, na mapach Google, we wtorek oznaczony był jako „kurwia diecezjalna”. W całym kraju – na obraźliwe – zmienione zostały nazwy wielu instytucji kościelnych, a także pomników i miejsc, upamiętniających Jana Pawła II. Ingerencja w oznaczenia na popularnych mapach to – jak mówią przedstawiciele Kościoła – nie dzieło przypadku, ale celowe działanie.
We wtorek na stronie Facebookowej parafii im. św. Jana Pawła II w Nowym Sączu pojawił się wpis następującej treści: „Proszę zobaczyć jak nasza parafia została oznaczona na mapach google… Prowokacja… Czy działanie z premedytacją…? Miejmy nadzieję, że zostanie to usunięte… Opis zmienia się przy oddalaniu mapy… <Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować>. /J 15, 20/”. Do posta dołączone było zdjęcie obrazujące, jak na mapie ktoś oznaczył parafialną świątynię modyfikując opis na „Kościół Ofiar św. Jana Pawła II”.
Podobna sytuacja ma miejsce w Krakowie, gdzie przy nazwie pomnika Papieża, który stoi na dziedzińcu pałacu biskupiego przy ul. Franciszkańskiej dodane zostało słowo „bestia”. Ingerencja nastąpiła w wielu innych miejscach w kraju, gdzie przy oznaczeniach niektórych kościołów czy pomników, a nawet miejsc w przestrzeni publicznej, jak skwery czy parki noszące imię Jana Pawła II, pojawiły się dodatkowo sformułowania „ofiary”.
W Tarnowie, we wtorek, co najmniej przez kilka godzin kuria diecezjalna na mapach Google widniała jako „kurwia”. Obraźliwa nazwa została usunięta dopiero wieczorem. – Z informacji jakie do nas już dotarły wynika, że sprawa szkalujących opisów, jakie pojawiają się na przykład przy parafiach noszących imię św. Jana Pawła II, dotyczy całej Polski. Nie jest to zatem działanie przypadkowych osób lecz akcja celowo zaplanowana w kontekście bieżących wydarzeń – komentuje ks. Ryszard Nowak, rzecznik prasowy biskupa tarnowskiego.
Jak dodaje, o sprawie wie już także Sekretariat Konferencji Episkopatu Polski, dlatego można się spodziewać wspólnej reakcji Kościoła w Polsce na te prowokacyjne ingerencje w opisy na mapach, a tym samym na cyfrowe ataki na pamięć o Papieżu i instytucje kościelne.
Sprawa prawdopodobnie skierowana zostanie do organów ścigania i prokuratury, aby ustalić sprawców, którzy dopuszczają się tych prowokacji. – Podjęliśmy szybkie działania, aby usunąć nieodpowiednie zmiany z map Google. Ogólnie rzecz biorąc, umożliwienie użytkownikom sugerowania zmian na mapie pozwala nam uzyskać bardziej szczegółowe i aktualne informacje, a zdecydowana większość wprowadzonych zmian jest dokładna i korzystna. W przypadku nieścisłości dokładamy wszelkich starań, aby jak najszybciej rozwiązać problem – czytamy w oświadczeniu, które otrzymaliśmy z biura prasowego Google.
Firma zapewnia, że pracuje nad nowymi i lepszymi sposobami walki z tymi problemami i aktualizowania informacji na mapach, wykorzystując kombinację ludzi i technologii do usuwania niepożądanych treści. – Bardzo poważnie traktujemy naruszenia naszych zasad i warunków korzystania z usług, w tym spamowanie i inne nieuczciwe działania – przekonuje Google. Użytkowników zachęca do informowania o pojawiających się błędach w nazwach. Można to zrobić za pomocą narzędzia: „Zgłoś problem”.
Paweł Chwał aip
–