Klub Kukiz’15 złożył w Sejmie projekt tak zwanej ustawy antysitwowej. Zobowiązuje ona osoby zajmujące kierownicze stanowiska w jednostkach sektora publicznego do złożenia oświadczeń o relacjach rodzinnych.
Projekt obejmuje tym obowiązkiem między innymi prezydenta, premiera, ministrów, wiceministrów i dyrektorów departamentów poszczególnych resortów, kadrę kierowniczą spółek skarbu państwa i komunalnych, a także samorządowców wszystkich szczebli. Projekt zakłada, że oświadczenia o relacjach rodzinnych będą musiały składać także osoby ubiegające się o pracę w jednostkach sektora publicznego.
Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z Kukiz’15 tłumaczy, że celem dokumentu jest uwolnienie Polaków od powszechnej plagi kumoterstwa i nepotyzmu w jednostkach sektora publicznego. W jego ocenie jest to projekt rewolucyjny, który ujawni wszystkie powiązania rodzinne w tych jednostkach. Stanisław Tyszka powiedział, że partie polityczne funkcjonują w Polsce jak agencje rynku pracy, dlatego jest zdania, że ludzie mają prawo wiedzieć o tym, jak to wygląda.
Za osoby bliskie, o których trzeba będzie poinformować w oświadczeniu, projekt ustawy uznaje: dzieci, rodziców, osoby pozostające we wspólnym pożyciu, a także krewnych powinowatych do trzeciego stopnia. Za niezłożenie oświadczenia i protekcję przy naborze na stanowiska w sektorze publicznym, projekt przewiduje sankcje w postaci grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 3.
IAR/M.Fabisiak/Siekaj