2.4 C
Chicago
czwartek, 28 marca, 2024

KSW Colosseum. Mamed Chalidow pokonał Borysa Mańkowskiego w walce wieczoru

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Historyczna gala KSW Colosseum zgromadziła na trybunach PGE Narodowego ponad 57 tysięcy kibiców. Zgodnie z oczekiwaniami, walka wieczoru była wisienką na torcie wspaniałego wydarzenia. Po niesamowitej wojnie i pokazie umiejętności Mamed Chalidow (34-4-2) pokonał po jednogłośnej decyzji sędziów Borysa Mańkowskiego (19-6-1).

„Arcydzieło MMA” – tak walkę Chalidowa z Mańkowskim zapowiadał klubowy kolega „Tasmańskiego Diabła” z Ankosu MMA Mateusz Gamrot. Trudno nie przyznać „Gamerowi” racji. Obaj mistrzowie (Chalidow w kategorii średniej, Mańkowski w półśredniej) od początku się nie oszczędzali. Dali pokaz niesamowitych umiejętności i technik godnych światowej czołówki. Zachowali przy tym ducha fair play, na każdym kroku okazując wzajemny szacunek. Chalidow próbował „ustrzelić” rywala obrotówką, ten odpowiadał groźnymi kontrami. W wyrównanym starciu lekką przewagę miał zawodnik Berkut Arrachionu Olsztyn.

W drugiej rundzie Mańkowski ruszył bez kompleksów na przeciwnika, który od lat był jego idolem. Szarżował niczym wściekły byk, mocno i precyzyjnie zaczął trafiać jednak dopiero w ostatnich 30 sekundach. Z powodzeniem kontrował efektowne uderzenia Chalidowa, m.in. latające kolana. Wydawało się, że zrobił wystarczająco wiele, by wygrać rundę.

Trzecie starcie znów było bardzo wyrównane. Przez ponad 12 minut walki rywale wymieniali ciosy głównie w stójce, w połowie ostatniej rundy Chalidow w końcu zdecydował się na pójście po nogi Mańkowskiego. Skutecznie. Po obaleniu zdominował pozostałą część pojedynku, zadając ciosy z góry. Dzięki tej akcji wygrał trzecią rundę i całą walkę. Sędziowie byli jednogłośni, punktując 30:27, 29:28 i 29:28 na korzyść 37-latka. Kibice przyjęli werdykt głośnymi gwizdami. – Serdecznie was witam i dziękuję – skwitował Chalidow przed kamerami Polsatu i opuścił klatkę.

Wszystkie walki można obejrzeć TUTAJ.

 

Wyniki gali KSW 39: Colosseum

 
Mamed Khalidov (34-4-2, 13 KO, 17 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (30:27, 29:28, 29:28) Borysa Mańkowskiego (19-6-1, 3 KO, 7 SUB)

Mariusz Pudzianowski (11-5, 1 NC, 4 KO, 3 SUB) pokonał przez poddanie (ciosy) w drugiej rundzie Tyberiusza Kowalczyka (3-1, 2 KO, 1 SUB)

Popek Monster (3-2, 3 KO) pokonał przez poddanie (ciosy) w pierwszej rundzie Roberta Burneikę (2-1, 1 SUB)

walka o mistrzostwo kategorii ciężkiej:
Marcin Różalski (7-4, 4 KO, 2 SUB) pokonał przez nokaut w pierwszej rundzie Fernando Rodriguesa Jr (11-3, 8 KO, 2 SUB)

walka o mistrzostwo kategorii półciężkiej:
Tomasz Narkun (14-2, 3 KO, 11 SUB) pokonał przez poddanie (duszenie trójkątne) w pierwszej rundzie Marcina Wójcika (10-5, 3 KO, 5 SUB)

Łukasz Jurkowski (16-10, 4 KO, 6 SUB) pokonał niejednogłośnie na punkty (29:28, 29:28, 28:29) Rameu Sokoudjou (17-17, 11 KO, 1 SUB)

walka o mistrzostwo kategorii lekkiej:
Mateusz Gamrot (13-0, 4 KO, 3 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (29:28, 29:28, 29:28) Normana Parke’a (23-6-1, 4 KO, 12 SUB)

walka o mistrzostwo kategorii piórkowej:
Kleber Koike Erbst (22-4-1, 2 KO, 18 SUB) pokonał jednogłośnie na punkty (29:27, 29:27, 29:28) Marcina Wrzoska (12-4, 5 KO, 3 SUB)

Michał Andryszak (19-6-1NC, 12 KO, 6 SUB) pokonał przez poddanie (anakonda) w pierwszej rundzie Michała Kitę (17-9, 9 KO, 6 SUB)

Damian Janikowski (1-0, 1 KO) pokonał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie Julio Gerardo Gallegos (8-7, 3 KO, 5 SUB)

walka o mistrzostwo kategorii muszej:
Ariane Lipski (9-3, 6 KO, 1 SUB) pokonała przez poddanie (balacha) w pierwszej rundzie Dianę Belbitę (8-3, 4 KO, 2 SUB)

 

(AIP)/polsatsport.pl

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520