W piątek radio Polski FM Chicago gościło w swoim warszawskim studiu posłankę Krystynę Pawłowicz.
Krystyna Pawłowicz jest prawnikiem, nauczycielem akademickim, doktorem nauk prawnych. W drugiej połowie lat 70. była pracownikiem naukowym Instytutu Nauk Administracyjno-Prawnych na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W 1979 roku ukończyła aplikację sędziowską. W 2005 habilitowała się na podstawie rozprawy zatytułowanej „Przedsiębiorca wobec Najwyższej Izby Kontroli. Studium publicznoprawne”. Jest autorką ok. 90 publikacji naukowych, w tym książek, prac zbiorowych i artykułów naukowych, a także współautorką podręcznika akademickiego Prawo gospodarcze. Zagadnienia administracyjnoprawne. W latach 2007–2011 była sędzią Trybunału Stanu. Była posłanką na Sejm VII i obecnie VIII kadencji. Jest członkiem Prezydium Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość oraz Krajowej Rady Sądownictwa.
Rozmowę z Krystyną Pawłowicz przeprowadził Zygmunt Rygiel.
TS
Pani Pawlowicz obraza Polakow w Kraju i nas mieszkajacych w Kanadzie i USA. To co dzieje sie w kraju wymaga naszej Polonii akcji. Obecny rzad jak widac chce zamiast dalej budowac Polske z ktorej bylismy bardzo dumni, ktora stawiana byla jako wzor…Pis niszczy w tempie wrecz zawrotnym wszystko co dobre. Nie ma rzadow idealnych..ale nie znaczy ze kiedy pzrejmuje sie strey..trzeba wszystko wywrocic do gory nogami. Jezeli nie staniemy w obronie Demokracji w Polsce nasi Rodacy beda mieli w przyszlosci do nas do Polonii wielki zal.
Krysiu – wybacz, że tutaj też to zrobię, ale wykasowałaś moje posty i zablokowałaś możliwość komentowania na fejsie swoich wypocin. Pytam ponownie – jak to możliwe, że niezamężna i bedzietna karierowiczka (czyli Ty) stała się ekspertem od spraw rodziny? Pozdrawiam Cię, gorąca Krystyno, Patryk Jędrzejczyk.
Piszę tu, bo moje (grzeczne, ale szczere) komentarze na facebooku zostały zablokowane, zostałem wyrzucony. Nie będę się rozpisywał, napiszę tak: boję się, boję się tego co się dzieje w Polsce, ci ludzie, PIS, brak mi słów, to gorsze od faszyzmu, totalitaryzmu, gorsze od terroryzmu! To niebezpieczni ludzie, chorzy, głodni włądzy nieważne jakim kosztem, a to kosztem Polski! Mieszkam w Irlandii od 11 lat i nigdy do Polski już nie wrócę, ale nadal ją kocham, mam tam rodzinę, żal mi jej i boję się o rodzinę, siostrę, kocham ich bardzo. Polska jest szambem, latryną w każdej sferze życia, a to co się teraz dzieje to upadek szybki upadek po równi pochyłej zjazd. Ludzie obudźcie się!