Członek Rady Polityki Pieniężnej Jerzy Kropiwnicki ocenia, że kryzys ekonomiczny, związany z nastrojami na rynkach i sytuacją epidemiologiczną, nie powinien dotknąć Polski w takim stopniu, jak kraje zachodnie.
Jerzy Kropiwnicki, który był gościem Radia Łódź, podkreślił, że polska gospodarka nie jest aż tak uzależniona od dostaw z Chin, jak gospodarki innych krajów. „Nasz przemysł jest w mniejszym stopniu uzależniony od dostaw półfabrykatów i składników chińskich, niż niemiecki, włoski, amerykański czy nawet francuski” – mówił Jerzy Kropiwnicki.
Nie znaczy to jednak, że skutki bessy nie będą odczuwalne. Nastroje konsumentów wpływają między innymi na branże turystyczną czy komunikacyjną, które już teraz liczą straty. Jerzy Kropiwnicki wspomniał o zawieszaniu lotów nie tylko wielkich międzynarodowych linii, takich jak Air France, KLM czy Lufthansa, ale także mniejszych, takich jak polski LOT.
Zdaniem Jerzego Kropiwnickiego, spowolnienie gospodarcze wpłynie również na spowolnienie inflacji w Polsce, która w 2020 roku, według prognoz NBP, mogła sięgnąć nawet 3,procent. Według gościa Radia Łódź, te przewidywania wydają się już nieaktualne, głównie przez wzgląd na taniejącą ropę.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Maciej Trojanowski Radio Łódź/w Siekaj/d kwi/w Siekaj