Zmagający się ze smogiem i zbyt dużą liczbą samochodów Kraków zamierza ustawić na chodnikach kilka tysięcy słupków. Pojawią się w krakowskiej Strefie Płatnego Parkowania, tam gdzie do tej pory kierowcy nie szanowali praw pieszych czy też zagrażali bezpieczeństwu. W samym tylko Starym Mieście drogowcy zamontowali ich 250, a w kolejce czeka kolejnych 500. Koszt jednego, to około 200 złotych.
„Montaż słupków jest konieczny, ponieważ kierowcy notorycznie łamią przepisy” – mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Dodaje, że liczba słupków dochodzi do kilku tysięcy. „Mamy takie sytuacje jak na przykład wyjazd z ulicy podporządkowanej, gdzie w obrębie skrzyżowania parkują samochody, a tam nie wolno parkować. Musiałby tam stać cały czas strażnik miejski żeby tego parkowania nie było” – tłumaczył Michał Pyclik.
Część mieszkańcom krytykuje działania urzędników. Jak mówią, gdzieś muszą zaparkować.
Według zeszłorocznych danych, na 1000 mieszkańców Krakowa, przypada ponad 630 samochodów.
IAR/Jakub Kusy Radio Kraków/buch/lp/moc