Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie musi zlikwidować ok. 2 tys. miejsc parkingowych w Krakowie. To efekt zalecenia wojewody. Chodzi o zapewnienie pieszym wolnej przestrzeni na chodnikach (1,5 – 2 m).
Najwięcej miejsc procentowo zniknie ze strefy P8 (rejon ul. Wrocławskiej, Prądnickej, Racławickiej, Kijowskiej), a najmniej z P6V (Królewska – Racławicka – Wrocławska – Prądnicka – Kamienna – Słowackiego). Propozycja dokładnych zmian zostanie przedstawiona mieszkańcom i radom dzielnic w styczniu. W lutym przedstawiona zostanie korekta nowej organizacji ruchu, która będzie wdrożona wiosną 2017 roku.
Wojewoda małopolski nakazał dostosowanie miejsc parkingowych do obowiązujących przepisów. Te zakładają, że na chodniku powinny zostać 2 m, a w wyjątkowych przypadkach 1,5 m wolnej przestrzeni dla pieszych. W ten sposób usunięto już 110 miejsc w centrum miasta, głównie na Kazimierzu. W sumie urzędnicy muszą sprawdzić blisko 200 miejsc. To całe ulice, z reguły te mniejsze w ścisłym centrum, a czasami pojedyncze odcinki, np. na al. Słowackiego. Ulice znajdują się w czterech dzielnicach – na Starym Mieście, Grzegórzkach, Krowodrzy i Podgórzu (głównie Starym).
Piotr Ogórek (aip), Fot. Anna Kaczmarz