Przed Sądem Okręgowym w Krakowie rozpoczął się proces pseudokibiców jednego z klubów piłkarskich.
Chodzi o działanie zorganizowanej grupy przestępczej, która sprowadzała do Polski duże ilości narkotyków, m.in. z Hiszpanii.
Tomasz Dudek z małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej poinformował, że dwudziestu członków gangu jest oskarżonych między innymi o przemoc, oszustwa, pobicia i pranie brudnych pieniędzy. Jak dodał, zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami śledczych, wartość narkotyków, które przestępcy wprowadzili do obrotu w Polsce to około 88 milionów złotych. Natomiast mienie, którym oskarżeni dysponowali, a które zgromadzili na handlu tymi środkami, to około 10 milionów złotych.
W grudniu 2017 roku jeden z przywódców grupy został zastrzelony podczas zatrzymania. Drugiego tymczasowo aresztowano. Wówczas ich obowiązki przejęła Magdalena K.
Jak dodaje prokurator Tomasz Dudek Magdalena K. została zatrzymana na Słowacji w lutym. Na razie nie wiadomo, kiedy zostanie wykonany wobec niej europejski nakaz aresztowania, a tym samym odbędzie się ekstradycja do Polski.
To jeden z największych procesów pseudokibiców w Polsce. Sąd zdecydował, że rozprawy będą jawne. O to, by proces był niejawny zabiegała prokuratura, zasłaniając się ważnym interesem państwa.
Oskarżonym grozi do 15-stu lat więzienia.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Dominika Kossakowska/Radio Kraków/d Pilecki/w moc