Krakowska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie m.in. narażenia koni dorożkarskich na niebezpieczeństwo dla ich życia i zdrowia – poinformowało Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt. Jego przedstawiciele twierdzą, że konie musiały pracować w dużym upale.
Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt jeszcze w tym tygodniu złoży do sądu zażalenie na decyzję prokuratury.
Przypomnijmy, że od ponad dwóch lat Stowarzyszenie domaga się wprowadzenia całkowitego zakazu wykorzystywania koni do ciągnięcia dorożek z turystami po ulicach Krakowa, wskazując, że obok upałów zwierzęta te narażone są także na utratę zdrowia i życia z powodu smogu czy wypadków komunikacyjnych, a podobne zakazy ze względu na dobro zwierząt wprowadzono w ostatnim czasie m.in. w Rzymie czy Barcelonie.
Tymczasem krakowscy urzędnicy poinformowali, że w związku z falą upałów aż do odwołania w godz. 11-18 zamknięty będzie postój dla dorożek na Rynku Głównym. Jak informuje Wydział Spraw Administracyjnych Urzędu Miasta Krakowa, zakazany w tym czasie jest również przejazd dorożek przez Rynek Główny i postój na ul. Mikołajskiej.
aip