Do 5 tys. dolarów wzrosła nagroda za pomoc w ujęciu osoby, która odcięła części uszu i ogona kotu znalezionemu w ubiegłym tygodniu w Redford w stanie Michigan.
Kot, któremu nadano imię Stanley, od kilku dni przebywa w Berman Center for Animal Care w Westland. Podawane są mu antybiotyki i leki przeciwbólowe. W tym tygodniu ma trafić do domu zastępczego, a z czasem zostanie przekazany do adopcji. Nad całym procesem czuwa organizacja Michigan Humane Society, która poinformuje na swoich kanałach w mediach społecznościowych, kiedy będą przyjmowane wnioski o adopcję.
Historia Stanleya poruszyła wielu mieszkańców Michigan. Początkowo za znalezienie człowieka, który go skrzywdził, oferowano 2,5 tys. dolarów. Nagroda wzrosła dwukrotnie za sprawą darowizny przekazanej przez zwolennika Humane Society.
(dr)