Koszty utrzymania żołnierzy na ulicach największych miast w Belgii przekroczyły sto milionów euro. Najnowsze dane przekazał minister obrony.
Patrole wojskowe pilnują bezpieczeństwa na belgijskich ulicach od stycznia 2015 roku, kiedy w kilku miastach służby antyterrorystyczne przeprowadziły operacje i rozbiły grupy dżihadystów planujących ataki. Później po listopadowych zamachach w Paryżu dwa lata temu zapadła decyzja o przedłużeniu patroli. Jednak mimo zwiększonych środków bezpieczeństwa kilka miesięcy później terroryści zaatakowali w Brukseli zabijając 32 osoby. Wtedy liczbę wojskowych na ulicach zwiększono do prawie dwóch tysięcy. Jesienią ubiegłego roku zmniejszono ją o jedną trzecią, ale przedostatni poziom zagrożenia terrorystycznego został utrzymany.
IAR/Beata Płomecka/Bruksela