Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że reakcja rządu w sprawie cen prądu jest spóźniona. 28 grudnia zbierze się sejm, który zajmie się nowelizacją ustawy akcyzowej dotyczącej energii elektrycznej. Efektem ma być brak podwyżek cen prądu.
Nowelizacja jest tylko leczeniem skutków – podkreślił w radiowej Jedynce przewodniczący PSL. „Źle to wygląda i jedno jest martwiące w tej ustawie, że skutki regulacji dotyczą tylko 2019 roku, (…) to jest wszystko leczenie skutków, ale nikt nie mówi o przyczynie tego stanu” – dodał.
Nowelizacja ustawy akcyzowej zakłada obniżkę akcyzy oraz tak zwanej opłaty przejściowej.
Według nowelizowanych przepisów stawka akcyzy na energię elektryczną wyniesie 5 złotych za megawatogodzinę. Przepisy zmieniają także opłatę przejściową. Chodzi konkretnie ustawę o zasadach pokrywania kosztów powstałych u wytwórców w związku z przedterminowym rozwiązaniem umów długoterminowych sprzedaży mocy i energii elektrycznej.
Z oceny skutków regulacji wynika, że obniżenie akcyzy będzie skutkowało zmniejszeniem rachunków o około 1 miliard 800 milionów złotych. Obniżka opłaty przejściowej pozwoli obniżyć rachunki o 1 miliard 700 milionów złotych. Razem daje to ponad 3,5 miliarda złotych. Z dokumentu wynika, że mechanizm będzie działał tylko w przyszłym roku.
Ustawa, jeśli zostanie uchwalona przez parlament i podpisana przez prezydenta, wejdzie w życie z dniem ogłoszenia, z mocą od dnia 1 stycznia przyszłego roku.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/PR1/wcześ/sp/jj