4.2 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Korea Północna zaczeka z atakiem na wyspę Guam

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Plan ataku na należącą do USA wyspę Guam jest gotowy – poinformowała Korea Północna. Dodała jednak, że na razie będzie tylko „obserwować USA”, tym samym łagodząc swoje wcześniejsze stanowisko.

 

 

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un „długo analizował” plan ataku rakietowego na wyspę Guam i przedyskutował go z wojskowymi wyższego szczebla – poinformowała we wtorek kontrolowana przez reżim agencja KCNA. W oświadczeniu dodano, że  wszystko jest gotowe do ataku i dowódca północnokoreańskich sił zbrojnych „czeka na rozkazy” od lidera Korei Północnej.

 

Reżim po raz pierwszy dał jednak do zrozumienia, że nie chce przeprowadzić ataku natychmiast. Agencja KCNA podkreśliła, że będzie obserwować działania „głupich Jankesów” i to od nich będzie zależeć czy dojdzie do ataku na amerykańską wyspę. Kim Dzong Un stwierdził w oświadczeniu, że to Stany Zjednoczone zachowują się prowokacyjnie i powinny „podjąć właściwą decyzję oraz właściwe działania, jeśli chcą zmniejszyć napięcie na Półwyspie Koreańskim i zapobiec groźnemu starciu militarnemu”.

 

Korea Północna ogłosiła, że rozważa przeprowadzenie ataku rakietowego na amerykańską wyspę Guam na Pacyfiku, gdzie USA ma swoje bazy lotnicze, w ubiegłym tygodniu. Było to reakcja na nałożenie przez Radę Bezpieczeństwa ONZ na kraj nowych sankcji. To z kolei kara za regularne przeprowadzanie przez reżim testów balistycznych i nuklearnych, które grożą m.in. Japonii, Korei Południowej czy Stanom Zjednoczonym. Pjongjang utrzymuje jednak, że to Waszyngton, który m.in. prowadzi wspólne ćwiczenia wojskowe z Koreą Południową, prowokuje.

 

 

 

W swoim najnowszym raporcie przedstawionym w niedzielę prezydentowi Donaldowi Trumpowi, CIA informuje, że jeszcze w sierpniu można spodziewać się, że Korea Północna przeprowadzi następną próbę swoich rakiet.  O raporcie mówił szef CIA Mike Pompeo w wywiadzie dla Fox News. Jego zdaniem kolejne próby pocisków średniego i dalekiego zasięgu to tylko kwestia czasu. Na pytanie o to, jak blisko reżim Kim Dzong-Una jest na drodze do skonstruowania rakiet z bronią nuklearną, które mogłyby dosięgnąć USA, Pompeo odpowiedział, że jest on niestety coraz bliżej.

 

(AIP)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520