Korea Północna przeprowadziła udaną próbę rakiety balistycznej. Przywódca reżimu Kim Dzong Un stwierdził, że teraz w zasięgu jego pocisków jest całe terytorium USA.
Korea Północna przeprowadziła w sobotę kolejną próbę międzykontynentalnej rakiety balistycznej. Jak poinformowała oficjalna agencja informacyjna tego kraju, próba była udana. Rakieta wystrzelona z terytorium Korei Północnej wpadła do morza w okolicach Japonii.
W czasie próby zmodernizowany pocisk o nazwie Hwasong-14 przeleciał prawie tysiąc kilometrów, zajęło mu to 47 minut i osiągnął maksymalną wysokość 3725. To już 16 próba rakietowa reżimu z Pyongyang w tym roku.
Bezpośrednio po zakończeniu udanej próby Kim Dzong Un, przywódca Korei Północnej powiedział, że w tym momencie w zasięgu rakiet jego państwa znajduje się całe terytorium Stanów Zjednoczonych.
Przeprowadzenie kolejnej już próby rakietowej potępił Donald Trump. Swoje najwyższe zaniepokojenie wyraziły także władze Japonii i Korei Południowej.
AIP