W wieku 63 lat zmarł Robert „Sarge” Haley, mężczyzna, który koordynował działania pogotowia ratunkowego w Bostonie po zamachu terrorystycznym w 2013 roku.
Pochodzący z miasta Randolph Haley pracował w bostońskim pogotowiu przez 35 lat. Odegrał kluczową rolę w uspokajaniu ratowników i koordynowaniu ich pracy po tym, jak doszło do ataku przy linii mety Maratonu Bostońskiego. Wybuch bomby zabił wtedy trzy osoby, a kilkaset ranił.
Haley udzielał się też jako ekspert ds. logistyki po zamachach z 11 września 2001 roku, a także po przejściu huraganów Katrina i Andrew.
63-latek od dawna zmagał się z chorobą. Zmarł wkrótce po przejściu na emeryturę. Pogrzeb odbędzie się w środę o 10 rano w Bernadette Church w Randolph. Miejscem spoczynku Haleya będzie Cedar Grove Cemetery w Bostonie.
(jj) / fot. Facebook