O umiarkowanym sukcesie kontrowersyjnego sposobu walki z alkoholizmem mówią eksperci z Kanady. Pod Ottawą prowadzony jest eksperymentalny program kontrolowanego spożywania alkoholu.
Tradycyjna metoda walki z alkoholizmem to próba wprowadzenia całkowitej abstynencji. Wielu chorym się to nie udaje. Dlatego w kanadyjskim ośrodku dla około 50 alkoholików wprowadzono metodę picia kontrolowanego: każdy alkoholik, który tego chce, może dostać porcję białego wina – co godzinę. Dzięki temu, jak mówią zajmujący się nimi lekarze – alkoholicy piją mniej i bezpieczniej, a także nie muszą mieszkać na ulicy. Niektórzy znacznie ograniczają spożycie, inni odzyskują zerwane kontakty z rodzinami. Szef programu, dr Jeff Turnbull mówi BBC, że oprócz poprawy stanu zdrowia alkoholików widać też wyraźne oszczędności. Jest mniej telefonów alarmowych i na pogotowie oraz mniej interwencji policji.
Środowisko naukowe jest jednak podzielone; zdaniem niektórych taka metoda jest niedopuszczalna.
TS/IAR/Rafał Motriuk/mcm/dj